Witam wszystkich w kontynuacji zadań wczorajszych.
Zapraszam do czytania :P
Kontynuacja przygody z zaginionymi końmi!
Powiem wam, że ja tak tylko trochę, ociupinkę, zawiodłam się na tych zadań.
Wierzyłam w to że wejdziemy do tych tajemniczych ludzi i w ogóle.
Fakt były naprawdę fajne animacje postaci, co naprawdę mi się podobało, no ale teraz musimy czekać.
Ale wracając do zadań.
Gdy przyjechałam na południowe kopyto, zostałam wiadomość o tym, że Madison naprawdę zniknęła i zrobiła to czego się spodziewaliśmy. Razem z jej ojcem pojechałam do Fortu Pinta, następnie do Jorvik City Plaza. Tam musieliśmy poprosić o pomoc woźnego, gdyż niby skąd mielibyśmy wiedzieć gdzie pojechała Mady? Aby uzyskać informację musiałam trochę pomóc.
Dobra, powiedział nam więc od razu ruszyliśmy na Plac Aideen do Miasta Jorvik.
Mady znaleźliśmy utkniętą w bagażniku samochodu niejakiego Carla. Razem z zmartwionym ojcem pomogliśmy się jej wydostać, niestety Carl mnie skojarzył ( to wcale nie tak że nie pamiętam skąd ... xD ) Tak czy owak, zdążyliśmy na czas uratować biedną Madison, wysłuchać kłótni ojca z córką aby dostać za to dość ładną bluzkę.
Skończyło się na tym, że Mady z tatą wynajęli pokój w najbliższym hotelu by odpocząć, aby oddać ukradzioną przez dziewczynkę walizkę Carla i wrócić spokojnie do domu. Chociaż my już dobrze wiemy że to tak się nie skończy :)
Do następnego postu- Kefir
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz